Na Święta do rodziny i ... notariusza?

Święta Bożego Narodzenia to tradycyjne czas spotkań rodzinnych. Bywa, że rodzina na stałe mieszkająca za granicą, jedynie przez kilka dni w roku, w okresie świątecznym, przebywa w Polsce. Warto zastanowić się, czy w tym czasie nie załatwić zaległych spraw rodzinnych i majątkowych, korzystając z pobytu w Polsce. Poniżej przedstawiamy listę najczęstszych spraw, z jakimi notariusz na do czynienia w okresie okołoświątecznym:

  • Pełnomocnictwa – osoby mieszkające za granicą często nie mają możliwości działania w swoich bieżących sprawach w Polsce. Wiele osób, nawet mając stałe miejsce zamieszkania za granicą, pozostawia w kraju majątek i niezakończone interesy (np. spadek po rodzicach czy dziadkach, mieszkanie, działkę). Osoby takie nie mogą oczywiście przyjechać w każdej chwili, żeby iść do notariusza, sądu czy chociażby na pocztę. Rozwiązaniem w takiej sytuacji jest pozostawienie w Polsce pełnomocnika lub pełnomocników, prawidłowo umocowanych do występowania w naszym imieniu. Pamiętać należy, że zakres pełnomocnictwa za każdym razem ustalany jest indywidualnie, a tzw. „pełnomocnictwa do wszystkiego” w praktyce uszczegóławiane się do konkretniejszych czynności. Pełnomocnik może reprezentować nas tylko w takim stopniu, w jakim pozwolimy mu na to w pełnomocnictwie. Pełnomocnictwa, w zależności od zakresu, wymagają różnych form – od zwykłej formy pisemnej, poprzez formę z podpisem notarialnie poświadczonym aż po formę aktu notarialnego.
  • Spadki – przeprowadzenie pełnej sprawy spadkowej u notariusza (uzyskanie aktu poświadczenia dziedziczenia) wymaga obecności wszystkich spadkobierców ustawowych i testamentowych. Niejednokrotnie zdarza się, że któryś ze spadkobierców (nawet tych niedziedziczących, bo np. pominiętych w testamencie, ale nadal wchodzących w grę z ustawy) mieszka za granicą i jedyną możliwością spotkania się u notariusza, jest umówienie się w okresie świątecznym. W przeciwnym wypadku sprawa spadkowa będzie musiała być przeprowadzona w sądzie. Warto pamiętać, że w przypadku postępowania spadkowego wymagany jest szereg dokumentów i danych, dlatego należy umawiać się z odpowiednim wyprzedzeniem.
  • Odrzucenie spadku – na odrzucenie spadku po osobie zmarłej, mającej ostatnie miejsce zwykłego pobytu w Polsce, mamy sześć miesięcy od dowiedzenia się o tytule swojego powołania do spadku. Przekroczenie tego terminu skutkuje przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza i koniecznością „zajęcia się” tym, co zostało po zmarłym – często dalekim krewnym. Korzystając z pobytu w Polsce można umówić się na wizytę u notariusza lub złożyć oświadczenie o odrzuceniu spadku do protokołu sądowego. Można też pozostawić komuś pełnomocnictwo do złożenia takiego oświadczenia lub uzyskania zgody na złożenie go w imieniu małoletnich.
  • Zgoda na wyjazd dziecka za granicę – szerzej temat ten omawiany był w artykule Dziecko jedzie za granicę – po co notariusz? Temat aktualizuje się w okresie świątecznym i feryjnym. Na wyjazd dziecka z jednym z rodziców trzeba mieć zgodę drugiego, zaś na wyjazd np. z dziadkami – obojga rodziców. Uzyskanie odpowiedniego dokumentu od rodzica przebywającego za granicą może być utrudnione, dlatego warto zastanowić się nad tematem wcześniej.
  • Darowizny, działy spadku, zniesienia współwłasności – przesunięcia majątkowe często dokonywane między członkami rodziny, wymagają obecności wszystkich współwłaścicieli/spadkobierców lub ich prawidłowo umocowanych pełnomocników.

Więcej informacji uzyskają Państwo kontaktując się z wybraną kancelarią notarialną.